piątkowy kącik testera (5) karma mokra firmy BIONATION

Prezentuję dziś nowość na rynku - mokrą karmę niemieckiego producenta Bionation. Jeszcze nie jest ona zbyt dobrze znaną, jednak ze względu na jakość produktów zawartych w puszce zdecydowanie zasługuje na uwagę. Moi mali testerzy wypowiedzieli się w kwestiach z nią związanych i pozwolę sobie opisać ich uwagi.

1. INFORMACJE OD PRODUCENTA

"Zdrowe i sprawne przez całe życie, odpowiednio dla swojego gatunku. 

Smaczne jedzenie wykonane z wysokiej jakości żywności ekologicznej dla dobra naszych kotów - taki jest cel Bionation."

2. SKŁAD

Wszystkie produkty są jakości bio - z kontrolowanych hodowli wg. niemieckiej normy DE-OEKO-006.

Karma występuje w dwóch "smakach", poniżej opisuję każdy z nich.

menu drobiowe

mięso z kurczaka (90%), dynia, cukinia, marchew, jaja, olej rzepakowy, składniki mineralne

składniki analityczne

18.5% białko, 3.4% tłuszcz, 1% substancja nieorganiczna, 0.9% włókno surowe, 74% wilgotność, 2% węglowodany

dodatki (na kg)

wit. A 4500 I.E., wit. D3 250 I.E., żelazo 15 mg, jod 0.4 mg, miedź 1.5 mg, mangan 2 mg, cynk 20 mg, selen 0.02 mg, tauryna 2000 mg

menu wołowe

mięso wołowe (90%), dynia, cukinia, jabłko, olej rzepakowy, składniki mineralne

składniki analityczne

18.5% białko, 7.8% tłuszcz, 1% substancja nieorganiczna, 0.9% włókno surowe, 71% wilgotność, 1% węglowodany

dodatki (na kg)

wit. A 4500 I.E., wit. D3 250 I.E., żelazo 15 mg, jod 0.4 mg, miedź 1.5 mg, mangan 2 mg, cynk 20 mg, selen 0.02 mg, tauryna 2000 mg

Musimy rozróżnić poszczególne smaki, gdyż ich składy nie są sobie równe. Oba produkty mają dość niską zawartość wody (jak na karmy mokre). 

Puszka z mięsem wołowym jest odpowiednio zbilansowana i może stanowić podstawę kociej diety. Zawiera odpowiednią proporcję białka i tłuszczu, niewielką ilość węglowodanów, do tego jest odpowiednio uzupełniona w pierwiastki śladowe, zwłaszcza "rzuca się w oczy" dość spory dodatek tauryny. Wszystkie składniki są jakości bio, co dodatkowo podnosi ich naturalne wartości. Brak jakichkolwiek podrobów jest wadą składu, powoduje konieczne uzupełnienie inną karmą, która będzie miała ich nadmiar.

Pokarm z drobiem ma dodatkowy mankament czyli niewielką ilość tłuszczu (mięso drobiowe z reguły jest mało tłustym). Z tego względu nie może stać się podstawą kociej karmy, jedynie jako dodatek lub jeśli będziemy uzupełniać jego ilość.

Ocena powyżej (żółte gwiazdki) dotyczy wersji wołowej. Jeśli oceniałabym tylko wersję z kurczakiem, wtedy odjęłabym dwie gwiazdki za niedostateczną ilość tłuszczu.

3. ZAPACH / KONSYSTENCJA

Karma ma dość wyjątkowy zapach i konsystencję. Jest niebywale twarda, wręcz niemożliwym staje się rozgniecenie jej widelcem na miazgę i wymieszanie z wodą, już wyjęcie z puszki z jego pomocą nastręcza wielu problemów. To niezwykle zbity mięsny kawałek, zachowujący się niczym mięsna żyła ;). A zapach? Dość charakterystyczny, trudno mi go określić, ale zbliżony bardziej do gotowanego mięsa, aniżeli typowego "puszkowca". Jak dla mnie był on w miarę przyjemny i delikatny.

Odjęłam dwie gwiazdki za twardość, i z tego wynikającą niemożliwość połączenia z wodą.

4. DOSTĘPNOŚĆ / CENA

Karma jest niedostępna w Polsce (przynajmniej ja na razie nie spotkałam). Jedyna możliwość jej na bycia, to zamówienie przez internet z innego kraju (zamawiałam z Niemiec).

Cena jest bardzo wysoka w przeliczeniu na złotówki. Koszt to ponad 3 eur za 200 g puszkę (czyli nawet ok. 15 zł za 200g, co daje ok. 75 zł/kg).

Odjęłam po dwie gwiazdki za dostępność i cenę.

5. SMAK

Koty podeszły z ogromnym zainteresowaniem do nowego "przybysza" zlokalizowanego w miseczkach. Zapach spodobał im się na tyle, że zdecydowali się na degustację. Te żylaste kawałki sprawiły im radość, gdyż mogli je rozszarpać swoimi "zębiskami".

Odejmuję jedną gwiazdkę, gdyż karma nie ma "hipnotyzującego" smaku - koty zjadły tyle ile potrzebowały, a nie tyle ile znalazło się w misce.

8. OCENA OGÓLNA

Produkt jest ciekawym uzupełnieniem kociej diety. 90 % zawartości mięsa z certyfikowanych hodowli, to wręcz fenomenalny wynik, do tego bogactwo suplementów m.in. bardzo wysoki poziom tauryny. Mankamentami są cena (która "powala na kolana") i zupełny brak podrobów, jednak to łatwo jest uzupełnić. Produkt wysokiej jakości i zdrowej zawartości, o której świadczy choćby sam zapach, który zachęci niejednego kota.

Podsumowując warto spróbować i uzupełnić "od święta" mruczkową dietę o taki delikates :).

Pozdrawiam,
Humora